Dobrze dobrany stanik podniesie i usztywni duże piersi!

Posiadaczki dużego biustu często narzekają na związane z nimi niedogodności: bóle pleców, odparzenia, problemy z zakupem bielizny i ubrań.

Duży biust, czyli jaki?
Zazwyczaj uznaje się, że małe biusty to te, które mieszczą się w miseczki A-C, średnie – w miseczki D-G, a duże – powyżej miseczki G. Ale w rzeczywistości trudno dokładnie określić, od jakiej wielkości piersi można uznać za duże. I w zasadzie nie trzeba, bo… duży biust to taki, który jest za taki uważany przez właścicielkę.
A to, czy piersi wydają się duże, zależy od wielu czynników: wzrostu, szerokości ramion, talii, bioder, kształtu biustu. Nie bez znaczenia jest też ciężar biustu – ten z przewagą tkanki gruczołowej jest cięższy niż taki, w którym jest więcej tkanki tłuszczowej.

Szukasz idealnego biustonosza w dużym rozmiarze?
Zapraszamy do zapoznania się z asortymentem firmy NESSA.

» pobierz katalog wiosna/lato 2016

» pobierz katalog Wiosna/Lato 2015

Zdarza się, że duże piersi stają się dla właścicielek powodem nie tylko dumy, ale i narzekań. Przy dużym, niepodtrzymanym stanikiem biuście mogą pojawić się zmiany na skórze pod piersiami. Sprzyja im nadmierna potliwość, a także upały. Skóra piersi dotyka do skóry pod biustem, tworzą się ranki i odparzenia. Wilgoć i ciepło sprzyjają powstawaniu infekcji bakteryjnych i grzybiczych, zwłaszcza wywołanych przez drożdżaki Candida. Szczególnie narażone na infekcje są kobiety chore na cukrzycę, grzyby żywią się bowiem cukrem.
Jednak nawet gdy do infekcji nie dojdzie, stale pojawiające się ranki pozostawią po sobie przebarwienia i blizny. Bardzo duże biusty są zazwyczaj również ciężkie. To poważne obciążenie dla kręgosłupa, a sytuację pogarsza fakt, że ich posiadaczki często już jako nastolatki nabierają nawyku garbienia się. – Przyczyną bólu pleców jest tu przewlekłe zwiększone napięcie mięśni przykręgosłupowych – uważa Tomasz Poboży, ortopeda ze szpitala Medicover. Dolegliwości bólowych dokładają też wrzynające się ramiączka. Mogą one powodować stałe wyżłobienia w skórze, rany i odparzenia. Problem sięga głębiej – ramiączka powodują ucisk mięśni i naczyń krwionośnych, co skutkuje bólami głowy, szyi, rąk, barków.

Te wszystkie dolegliwości może znacznie zmniejszyć albo w ogóle usunąć dobrze dobrany stanik. Można zaryzykować stwierdzenie, że to nie tyle biust jest winny tym problemom, co… źle dobrany stanik! A źle dobrany oznacza w większości przypadków taki w złym rozmiarze. Nadal wiele kobiet nie zna swojego rozmiaru stanika. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest fakt, że dopiero od kilku lat można kupić w Polsce biustonosze w pełnej rozmiarówce, tzn. w obwodach od 60 i miseczkach do K. I nie są to wcale nietypowe rozmiary!

Drugim problemem jest brak wiedzy, jak powinien leżeć dobrze dobrany biustonosz. Dlatego kobiety z dużym biustem są skłonne sądzić, że dolegliwości takie jak odparzenia pod biustem, ból kręgosłupa czy wiotczenie są naturalną konsekwencją posiadania dużych piersi. Tymczasem w dobrze dobranym staniku nie pojawiają się odparzenia pod piersiami – a to dlatego, że odpowiednio ścisły obwód sprawia, że skóra piersi w ogóle nie dotyka skóry pod piersiami. Nie mogą się więc tworzyć ranki czy infekcje. Tuż pod piersiami znajdują się fiszbiny, a stanik przez cały dzień tkwi nieruchomo na ciele, nie obsuwa się pod ciężarem piersi. Odciążony jest też kręgosłup, ponieważ stanik dobrze podtrzymuje biust. Piersi nie wiszą już na ramiączkach, tylko są dźwigane przez stabilny obwód, dzięki czemu ramiączka nie wrzynają się. Biustonosz ma też ogromny wpływ na zapobieganie obwisaniu piersi – skóra i więzadła nie ulegają rozciągnięciu.